Kredyt na PIT z premią w Getin Bank
Sylwia: Kredyt prostoliczony w Credit Agricole, którego deklarowane koszty miesięczne to tylko 10 zł za każdy 1000 zł, na stałe wszedł już do krajobrazu polskich produktów bankowych. Ostatnio udowodniliśmy, że mamy tu do czynienia z prostym chwytem marketingowym, a samo zobowiązanie do najtańszych nie należy. Mimo to wciąż znajduje naśladowców w branży. Kwotą 10 zł szafuje ostatnio w spotach Getin Bank. W tym przypadku nie mamy jednak do czynienia z kosztami, lecz z premią dla klienta. Czy pokusa prezentu powinna skłaniać do zadłużenia się akurat w tym banku?
Rafał: Trwa okres rozliczania podatków i właśnie do fiskusowej gorączki nawiązuje bank w serii trzech – zabawnych, nie ukrywajmy – reklam. Oto mamy bowiem dwójkę pracowników banku: wyluzowanego Wojtka z biura obsługi klienta (w tej roli znany aktor młodego pokolenia Krzysztof Czeczot) i spiętą panią Teresę z działu analiz. Obydwoje zachwalają nowy kredyt w Getin Bank, ale skupiają się na zupełnie innych jego aspektach (a pomaga im w tym małomówny listonosz), co doprowadza do kilku śmiesznych sytuacji. Za sam pomysł na spoty należą się brawa dla agencji reklamowej wynajętej przez bank. Teraz jednak przyjrzyjmy się temu, co owe reklamy nam „sprzedają”.
Szczegóły oferty
Dominik: Promowany produkt to kredyt gotówkowy, który można otrzymać przedstawiając zeznanie podatkowe, a dokładnie PIT-11, PIT-40 lub PIT-40A. Środki można przeznaczyć na dowolny cel konsumpcyjny oraz na spłatę innych zobowiązań kredytowych. Można wnioskować o kwotę rzędu od 1 do 150 tys. zł netto. Dodatkowo bank ma dla klienta premię – wypłaci mu 10 zł za każdy pożyczony tysiąc. Brzmi to całkiem korzystnie, bo nie dość, że formalności jest malutko, to jeszcze Getin będzie „wynagradzał” kredytobiorcę. Dodajmy do tego obietnicę gotówki już po kwadransie od zawarcia umowy i możliwość wyboru dnia spłaty raty, a robi się jeszcze atrakcyjnej. Ale to tylko reklama. Jak jest w rzeczywistości?
Martyna: Na początek wyjaśnijmy, że na sam PIT kredytu nie dostaniemy, bo w banku trzeba jeszcze okazać dowód osobisty lub paszport oraz zaświadczyć zameldowanie w Polsce, ale to chyba – jak mawiał klasyk – „oczywista oczywistość”. Warto też wspomnieć, że o kredyt można wystąpić wspólnie z małżonkiem lub partnerem/ką zamieszkałym pod tym samym adresem zameldowania i prowadzącym wspólne gospodarstwo domowe.Rafał
Rafał: Oczywiście nie należy mieć wątpliwości, że potencjalny klient, który pofatyguje się do placówki Getin Banku z idealnie wypełnionym PIT-em, nie zostanie prześwietlony na wszystkie strony, czyli sprawdzony w BIK-u, BIG-ach itp. Jeżeli nie spełni wymagań banku, kredytu oczywiście nie otrzyma.
Premia za kredyt
Dominik: Znacznie ciekawsza jest jednak sprawa samej promocji, czyli premii 10 zł za każdy pożyczony 1000 zł. Trzeba się trochę nagimnastykować, żeby zgarnąć nagrodę. Po pierwsze, jej wysokość zależeć będzie od pożyczonej kwoty – na im więcej się zadłużymy, tym więcej bank nam wypłaci, ale to też rozumie się samo przez się. Oznacza to, że za tysiąc „zarobimy” ledwie dyszkę, ale już 50 tys. to 500 zł premii. Maksymalne kredytowanie (150 tys. zł) może powiększyć stan naszego konta o 1500 zł. Tyle czystej kalkulacji. W rzeczywistości jest nieco inaczej.
Sylwia: Zgodnie z przepisami prawa podatkowego, bank potrąci z premii podatek w wysokości 19 proc.
Martyna: Całej premiowanej kwoty nie dostaniemy też jednorazowo. Bank będzie ją wypłacać w równych transzach po spłacie 6,12,18 i 24 raty. Co więcej, aby skorzystać z promocji, trzeba skredytować się minimum na okres 2 lat. W innym przypadku nagrody nie będzie.
Dominik: To nie jedyny warunek, bo premii nie zobaczymy też, jeśli spóźnimy się ze spłatą każdej raty więcej niż o dwa dni od zadeklarowanego terminu. Gdy uregulujemy należność jeden dzień po „deadline’ie”, wówczas nagroda będzie „uratowana”, ale bank obarczy nas umownymi sankcjami za spóźnienie.
Martyna: Niech zgadnę, jeśli spłacę kredyt przed terminem, wtedy z nagrody nici?
Rafał: Dokładnie tak. Jednym z warunków jest spłacanie kredytu przez pierwsze 24 miesiące bez wcześniejszego jego zakończenia. Masz gotówkę i zamierzasz uwolnić się od zobowiązania? Nie ma sprawy, ale pomachaj nagrodzie na pożegnanie. Nie można też zamknąć rachunku, na który trafiły środki z kredytu w okresie jego spłaty.
Dominik: A kiedy w ogóle wypłacana jest transza nagrody?
Sylwia: Jak już wspomniała Martyna, po terminowej spłacie sześciu rat, a dokładnie do 15 dnia miesiąca przypadającego po jej uregulowaniu.
Rafał: Oczywiście zawierając umowę kredytową musimy się liczyć z typowymi opłatami i prowizjami, które stosuje Getin Bank. Nie wyjątkowe warunki kredytu, ale obiecana premia jest tutaj najważniejszym wabikiem. O tym, że mamy do czynienia ze „zwykłym” kredytem gotówkowym, może świadczyć to, że na stronie internetowej z prezentacją oferty nie znajdziemy żadnych warunków zobowiązania, poza ogólną tabelką. Osobny regulamin dotyczy tylko promocji. Oczywiście ostateczne wymogi przedstawi nam pracownik w placówce banku. Można też umówić się na rozmowę telefoniczną z konsultantem.
Dominik: Widać stosunkowo dużą poprawę, bo przed trzema laty bank w ramach podobnej promocji rozdawał 100 zł, ale w formie vouchera na zakupy i tylko w przypadku pożyczki na minimum 5000 zł. Teraz możemy liczyć na to, że bank da nam te 10 zł (a raczej 8,10 zł) za każdy tysiąc, jeśli będziemy spłacać raty w terminie. Nie da się jednak ukryć, że promocja jest najbardziej opłacalna dla osób, które pożyczą większą kwotę i przez dwa lata będą walczyć z pokusą, aby spłacić kredyt przed terminem.
Rafał: Słowem: amatorzy tej oferty pewnie się znajdą, ale muszą sobie zdawać sprawę, że uzyskanie nagrody obwarowane jest wymogami – samo przyznanie kredytu premii nie gwarantuje.